Podczas piątego dnia naszych półkolonii mogliśmy wrócić do czasów dzieciństwa, gdy z wypiekami na twarzy obserwowaliśmy elektryczną kolejkę zataczającą kółka po dywanie w pokoju. Było to możliwe dzięki wycieczce do Kolejkowa, gdzie zwiedzaliśmy świat pokazany w miniaturze. Na ogromnej makiecie zapada zmrok i wstaje dzień, auta przemierzają ulice, a po rzece pływa statek. W świecie tym dzień trwa 9 minut, noc 4 minuty, lokomotywy zaś poruszają się z prędkością 1,5km/h. Większość budynków, które są prezentowane to miniatury rzeczywistych budowli ze Śląska. Najbardziej okazałą okazał się Kościół św. Anny z katowickiej dzielnicy Nikiszowiec. Podziwialiśmy również inne rozpoznawalne obiekty naszego regionu, takie jak dworzec PKP i radiostację w Gliwicach, zamek w Będzinie, dawną górniczą kolonię Nikiszowiec, najpopularniejszy deptak w Katowicach czyli ulicę 3-go Maja, park etnograficzny w Chorzowie, a także gliwicki ratusz. W Kolejkowie „spotkaliśmy” znane z telewizji osoby, m. in. słynnego kucharza Remigiusza Rączkę czy bohaterów „Złomowiska” Marka i Edka, którzy również tu realizowali tworzone przez siebie programy. W trakcie zwiedzania poznaliśmy tajniki pracy modelarzy, którzy tworzą makiety. Wizytę w Kolejkowie zakończyliśmy uczestnictwem w warsztatach modelarskich. Po powrocie do szkoły nastał czas na podsumowanie tegorocznych półkolonii. Ostatnią wspólną godzinkę spędziliśmy dzieląc się wrażeniami i wspomnieniami z minionego tygodnia.